Prostytutka Rose, którą Theon Greyjoy sobie upodobał dotarła do stolicy i trafiła do burdelu lorda Petyra Baelisha? właściciel przybytku właśnie daje rady jej i jeszcze jednej dziwce, co i jak mają robić, aby goście byli usatysfakcjonowani?Rose proponuje, aby dołączył do nich, ale Petyr opowiada dziewczynom, że zostawia siebie dla innej kobiety?zawsze ją kochał, był jej najwierniejszym przyjacielem, ale ona była zaręczona z innym, więc wyzwał go na pojedynek, ale to tylko w bajkach mniejsi, ale szlachetni mężowie zwyciężają?a ona błagała narzeczonego, żeby go nie zabijał?w końcu nie została jego żoną, bo zginął jeszcze przed ślubem, ale Poślubiła jego brata i zdaje się, ze kocha męża,?bo właściwie, dlaczego nie miałaby go kochać? Jest taki szlachetny i dobry? W Winterfell Theon rozmawia z dziewczyną, którą pojmali, gdy ona i jej towarzysze zaatakowali Brana?po wyjeździe Rose przydałaby mu się nowa kochanka, a dziewczyna nie jest brzydka?już zdawał się z nią dogadywać, gdy przyszedł nauczyciel i przypomniał mu gdzie jego miejsce?dziewczyna zaczęła opowiadać o istotach, które żyją na dalekim południu, które polują w nocy i wbrew temu, co się mówi nie wyginęli tylko spali, a teraz już nie śpią?
